Zapraszamy na wydarzenia

Brak wydarzeń tego typu

Zobacz na mapie Doliny Baryczy, gdzie znajdują się aktywne sołectwa

Pokaż większą mapę

Najnowsze video
Zapisz się do Newslettera
Pożar w Kaszowie

2012-09-12

Właścicieli zbudził hałas i płomienie. Nad wsią zaczęła rozprzestrzeniać się jasna chmura dymu przez którą przebijał się ogień, z czasem jednak zmieniła się w czarną i gęstą. Od razu zastała wezwana straż pożarna, a wraz z nią pojawiła się policja, która niezwłocznie zaczęła badać przyczyny pożaru. Najpierw pojawiły się dwie jednostki straży, jednak po rozpoznaniu terenu i znalezieniu problemu zdecydowano się wezwać jeszcze cztery jednostki. Napotkaną przeszkodą był niesprawny najbliższy hydrant. Najpierw był problem z dostaniem się do zaworu (porośnięty trawą) po czym okazał się zepsuty. Problem jednak został dość szybko przez straż rozwiązany. Dwa wozy na zmianę dowoziły wodę z hydrantu koło domu państwa Wdowczyków.
Reszta straży intensywnie gasiła płomienie. aby uniknąć rozprzestrzenienia ognia na pobliskie budynki gospodarcze. Około godz. 5.30 płomieni już nie było widać, a dym znacznie zmalał, sytuacja została opanowana. Chwilę po godz. 6 rano skończono się dogaszanie, jednak z szopy pozostały tylko zgliszcza. O godz. 6.25 wozy strażackie odjechały. Wszystko skończyło się całkiem dobrze, nikt nie ucierpiał w stodole nie było wielu wartościowych rzecz. Właściciele oraz niektórzy mieszkańcy uważają, że to podpalenie. Prawdopodobnie mogło być to przypadkowe zaprószenie ognia lub podpalenie.
Akcja gaśnicza trochę utrudniła ruch drogowy, lecz ze względu na jej wczesną porę nie było to w jakimś szczególnym stopniu uciążliwe.